Czy kiedykolwiek spodziewaliście się, że nadejdzie taki dzień? Ja wiem, widzieliśmy już wiele. Jakiś czas temu większość z Was łapała się za głowy na widok trumny oraz nagrobka z motywem popularnej Kitty.
Ale, żeby Sanrio współpracowało wytwórnią filmową odpowiedzialną za produkcję "Sadako 3D"? Owszem, urocza kotka w celu promocji nowego filmu skryje się za kaskadą ciemnych włosów, ozdobionych oczywiście różową kokardką, by wcielić się w rolę przerażającej Sadako. Wszystkim przypominam, że chodzi o dziewczynkę znaną z filmu "Ringu", będącego ekranizacją powieści Kōji Suzuki (dopiero w cztery lata po premierze japońskiego oryginału amerykanie stworzyli "The Ring", zmieniając jej imię na Samara).
Natomiast najnowszą odsłonę horroru z Sadako w trzecim wymiarze będzie można oglądać w japońskich kinach od 12 maja. Zaś Kitty w odpowiedniej stylizacji ma zapewnić skuteczniejszą promocję, że o sprzedaży gadżetów z uroczo przerażającą kotką nawet nie wspomnę.
A co Was wystraszyłoby bardziej po siedmiu dniach od obejrzenia wiadomej kasety video? Wychodząca przez ekran telewizora Sadako czy może Kitty?
Dobra, dobra, żarty na bok. Przecież i tak już nikt nie korzysta z odtwarzaczy kaset VHS...