Jak zwykle, Japończycy mają dziwne pomysły.
Tym razem dodali do tytanowego merczu... kiełbasy.

Na opakowaniu Sasha, największy obżartuch z serii „Attack on Titan”. Sama kiełbaska ma mierzyć 53 centymetry, ważyć 430 gram i sprzedawać się w cenie 1365 jenów już od 17 października.
Co najciekawsze i najśmieszniejsze, ów kiełbasy na angielskich stronach funkcjonują pod nazwą „kielbasa”, Japończycy zaś zniekształcili to po swojemu i wyszło z tego coś w stylu „karupasu”... Czyżby polskie kiełbaski były aż tak znane?
Ciekawe, co będzie następne...