Supernatural jako anime

Dodany przez: Yanek - 2011-03-04 15:45:52 - 8225 unikalnych wyświetleń;

Pod koniec lutego odbyła się premiera serii „Supernatural the animation” wydanej na nośniki DVD i Blu-Ray przez Warner Bros Video.
Seria opowiada o dwóch braciach Winchester, Deanie i Samie, którzy podróżując po całym kraju (i eliminując wszelkie nieznane zwykłym ludziom zjawy), chcą dotrzeć do demonicznego mordercy ich matki. Po drodze napotykają wiele nie pochodzących z tego świata przeciwników, ale bywa, że to właśnie drugi człowiek okazuje się być najgroźniejszym demonem. Przy pomocy broni, której nie powstydziła by się nawet Rosette z „Chrno Crusade”, oraz żyjąc na granicy prawa co chwilę zamawiając karty kredytowe na nowe nazwiska, bracia Winchester kierują swoje życie na coraz bardziej niebezpieczną ścieżkę.


Za produkcję anime odpowiedzialne jest studio MADHOUSE (m.in. „Death Note”, „Vampire hinter D”, „Paprica”) oraz japoński wydział Warner Bros. Całość zamknie się w 22 odcinkach OVA wydanych na DVD oraz Blu Ray.
Seria głównie będzie składać się z przełożonych oryginalnych odcinków amerykańskiego serialu „Supernatural” (polska nazwa - „Nie z tego świata”) na animację oraz dodatkowych kilka zupełnie nowych historii (między innymi dokładniejsze przedstawienie dzieciństwa Deana i Sama). Całość ma skupiać się na dwóch pierwszych sezonach amerykańskiego odpowiednika. W role głównych bohaterów wcielą się jako Dean - Touchi Hiroki ("Mobile Suit Gundam 00" - Lasse Aeon, "Kuroshitsuji" – Bard), a jako Sam - Yuya UCHIDA ("Soul Eater" - Dr. Franken Stein, "Spice and Wolf II" – Rigoro). Ciekawostką jest fakt, iż wśród seiyū użyczających swój głos bohaterom serialu pojawi się popularny Japoński wokalista Gackt.

Japońskie próby przełożenia amerykańskich hitów na standardy anime nie są nowością. Najczęściej Japończycy „dobierają się” do twórczości komiksowej (np. „Iron Man”, którego recenzję znajdziecie w najnowszym, 28. numerze "Otaku"). Niestety nie za często im się to udaje i przeważnie tendencja do przesadnego dzielenia tych dobrych i złych nie wychodzi twórczości Marvela i DC comics na dobre. „Supernatural” jest serią, w której nawet twórcy czasami traktują ją mocno z przymrużeniem oka (pamiętny podmieniony opening), więc fani prawdopodobnie potraktują anime jako dobry dodatek do ulubionej serii. Trzeba oczywiście przyznać, że w drugą stronę działa to podobnie. Próba przeniesienia japońskiej produkcji do hollywoodzkiego filmu jest jeszcze bardziej nie udana (mrożąca krew w żyłach ekranizacja „Dragon Balla”). Ostatnie pytanie jakie można sobie zdać, to czy japońska wersja zdoła zadowolić fanów chociaż w najmniejszym stopniu?

Udostępnij
Dodaj komentarz
Widok komentarzy: chronologiczny / wątki
Moderacja: pokaż / ukryj